A pamiętasz jak na moście próbował przekupić strażników kiełbasą? ehhe prawie mu się udało
Przynajmniej nie zgineli, a i to nawet zbojcy byli. Team nr 2 mial imperialna straż i myto pobierali za przejscie, to ich zabili... .
Nie zawsze rozwiazanie siłowe jest najlepsze
Narius napisał:
Można i tak czemu by nie rozmawialiśmy już o tym Tylko że orgowie MUSZĄ chociaż trochę odpocząć. Przed samym konwentem i tak czeka nas mordercza seria prawie bezsennych nocy. Mam pewne obawy że jeśli zrzucimy barierę czasu to możemy stracić kontrolę nad tym wszystkim. Ta kwestia wymaga znacznie dłuższej dyskusji. I trzeba przeanalizować wszystkie za i przeciw + zapytać samych graczy czy poszliby na coś takiego. Zawsze też można grę przeciągnąć do np 3 w nocy
A co to w czasie gry nie można sie zdrzemnać? posiedziec nad jeziorem, kazdy musi sie kryc i knuć, albo najazdy robić. Brakuje pospolitego rozumowania typu , ladny las przejdzmy sie... a tu chaos . Zle zlo moglo tylko zaatakowac patrole ktorych nie bylo chyba wiecej niz 2, i do samego konca konwentu nie rozladowali glodu rzezi (ciekawe przez kogo )
Narius Administrator
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 229 Przeczytał: 0 tematów
Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny Idź do strony Poprzedni1, 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach