To było dawno i to nie prawda:P Zmylił mnie ten strażnik zdrajca, wiecie:
If(strażnik==able){
Place=safe;
}
if(place==safe){
Tell the message;
}
Czy jakoś tak:P Nie przyglądałem się reszcie, zbyt zdyszany byłem.
Hehe, nawet nie wiesz jak mnie zmylili byli najemnicy gildii kupieckiej i bard-zdrajca. Jeszcze potem Ty przyleciałeś zdyszany i mówisz nam "z miasta nie będzie posiłków". Serio wtedy myślałem, że też należysz do chaosu albo zostałeś przekupiony xD
Kosma Organizator
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
Ciekawe jakby sie to wszystko potoczylo gdyby naszemu bardowi udaloby sie zabic arcymaga - tego ktory potem wypowiadal tą inkantacje w scence. Fajnie by tez bylo jakby karczmarz nie zatlukl naszego demona =="
Konrad Inkwizytor
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Chcieliscie zatruc piwo? Łohohoho to by sie sily miasta niezle skurczyly po tym XD Zastanawiam sie czy ta osobka co wtedy szla do fortu i jej nie zaatakowalismy to była ta cała baronówna. Moze ktos wie? Widzielismy bowiem chyba elfke ktora szla do fortu i potem do miasta.....ale chaos sie pochowal xDD
Pierwszego dnia, jak z Szafirem wracaliśmy ze zwiadu w mieście nagle słyszymy jakieś skrzypienie Łup i już w krzakach i za drzewami się chowamy (zaraz obok drogi) - skrzypienie narasta - i muszę powiedzieć, że wtedy to serio czułem się mały i słaby wobec chaosu - tak powinno być cały czas (notabene, ten strach jakoś z dnia na dzień słabł, i z przerażającego zła staliście się jakąś bandą, wcale nie lepszą od nas, a szkoda bo tak nie powinno być ;] ) - i tak czekamy - a wy chyba co 30 metrów postój robiliście, bo żeśmy tak siedzieli i czekali przeszło z 15-20 minut co najmniej - ale trzeba przyznać chaos był wtedy złowieszczy jak nigdy!
Angus Chłop
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
siemanko :] w sumie to powodów porażki chaosu może być kilka, ale jednym z nich napewno było niedogadanie sie mistrzów gry co do bufów. Bo jak to może być że nasz Czempion w szale wali "cztery", a tu w mieście pierwszy lepszy strażnik ma tyle (nie licząc kapitana co walil za sześć), a karczmarz zabija demona! Ludzie, myśmy wam ukradli młot, spaczyli go, i wezwali demona (notabene poświęcając starego Czempiona:P). No, ale w sumie to i tak malo ważne, impreza byla przednia i nie umiem sie doczekać następnej :]
randy Organizator
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
szczerze powiedziawszy to zależało bardziej od graczy niż od mg jesli chodzi o porażke chaosu... chociaż co do buffów z miasta to masz rację Morr jest przepakiem! ...może za rok zostane morrem i też bedę miał takie fajne buffy ...jeśli chodzi o motyw fabularny to bardzo ciekawie to wyszło gdyż baronówna wraz z kapitanem poświęcili siebie odchodząc do ogrodów morra a sam morr obdarzył łaskami za ten czyn wszystkich żołnierzy fortu... szkoda jednak że chaos nie probował sie dogadywać z leśnymi, że w ogóle nie prowadził konkretnej drogi dyplomatycznej zjednując sobie ludzi, szkoda że chaos nie poszedł tropem Sanatha i nie próbowali go rozsądnie podporządkować... no ale mieliście co jak co ciekawe postacie a dziub dziub był serio sprawiedliwy w swoich buffach... u mnie w leśnej osadzie nie było rozdawanych buffów a dopiero ostatniego dnia kapłani odprawili rytuał, ale jesli ktoś sie wybrał do miasta to już przychodził z orężem z podwójnymi obrażeniami (albo i wiecej:P )
...jeśli chodzi o motyw fabularny to bardzo ciekawie to wyszło gdyż baronówna wraz z kapitanem poświęcili siebie odchodząc do ogrodów morra a sam morr obdarzył łaskami za ten czyn wszystkich żołnierzy fortu...
Nie wszystkich... tylko sierżant dostał bufy i tak załatwiliśmy im umowę, że muszą zginąć w bitwie... mieli zginać w tej ale pech chciał, że przeżyli Morr pewnie sie wkurzył
Angus Chłop
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
pierdolicie :] bufy były wchuj niesprawiedliwe, ale mniejsza z tym. Pozatym chaos prowadził spiskowe negocjacje z leśnymi, jakby kto chciał wiedzieć, oraz miał swoich licznych tajniaków w mieście, którzy siali zamęt i zbierali informacje. Wcele nie chodziły tylko o napierdalnie sie.
Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny Idź do strony Poprzedni1, 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach